Do mojego dziecka ...
Przytulam Cię Kruszyno,
która wyrosłaś w zagłębieniu mego serca
Niemal czuję różowo-miękki
zapach Twoich rączek
Tęsknię za twoim śmiechem
I powietrzem rozedrganym od Twego szczebiotu
Tęsknię i drżę, że tęsknić muszę bezowocnie...
|